Domowe puree można przyrządzić nie tylko z ziemniaków. Choć właśnie taka forma najczęściej pojawia się na naszych stolach. Oczywiście aksamitne domowe peree z ziemniaków jest świetnym dodatkiem do potraw mięsnych i warto urozmaicać domowe posiłki o tę wersję ziemniaczanego przysmaku. Ale pamiętajmy, że puree z powodzeniem przyrządzimy również z innych warzyw. Jak zrobić puree w wersji tradycyjnej i nieco bardziej nowoczesnej? Oto nasze podpowiedzi.
Zacznijmy od klasyki, czyli gniecionych ziemniaków. Aby były naprawdę pyszne i aksamitne, a przy tym miały mnóstwo aromatu, trzeba je odpowiednio przygotować. Tajemnicą udanego puree jest lekkość i puszysta konsystencja. Można to osiągnąć dzięki płynnym dodatkom. Najczęściej do ziemniaków dodajemy tłuste mleko, śmietankę lub jogurt. W każdym wydaniu smak i konsystencja będą nieco inne. Mleko lub słodka śmietanka sprawią, że krem będzie bardziej luźny, wręcz rzadki, ale słodkawy i bardzo delikatny w smaku. Nie każdy lubi takie puree. Dla amatorów bardziej zwartej i wytrawnej wersji lepiej sprawdzi się kwaśna śmietana, jogurt grecki lub naturalny, które nie rozrzedzą ziemniaków i nadadzą im nieco cierpkości.
Puree należy zawsze dobrze doprawić. Można dodać do niego kilka łyżek masła, aby zintensyfikować aromat. Masło sprawi również, że masa będzie lżejsza i bardzo aksamitna. Zawsze przyda się sól np. morska lub himalajska, oraz świeżo mielony pieprz. Dla urozmaicenia można podmienić czarny pieprz na biały lub kolorowy. Pamiętając jednak o umiarze. Przecież puree ma być delikatnym dodatkiem, nie może więc być zbyt ostre. Czasami warto wzbogacić smak puree dodatkiem ziół. Może to być natka pietruszki lub świeży koperek. Szczypta kurkumy nada ziemniakom ładnej, żółtawej barwy, a odrobina wędzonej, mielonej papryki- dymnego, charakterystycznego posmaku.
Pora na coś mniej oczywistego. Na puree nadają się warzywa korzeniowe oraz strączkowe o mącznej, zwartej konsystencji, która to właśnie jest odpowiedzialna za kremową strukturę puree. Wspaniały, gęsty krem uzyskamy oczywiśćie z batatów, czyli coraz bardziej u nas popularnych słodkich ziemniaków. Gotujemy je w wodzie, tak jak zwykłe kartofle i odparowujemy, aby pozbyć się zbędnego płynu. Następne przecieramy warzywa przez gęste sito lub miksujemy, i łączymy z dodatkami.
Kolejna propozycja to puree z dyni. Odmiana nie ma tu znaczenia- do puree można użyć każdego gatunku. Dynię najlepiej jest upiec w piekarniku, ponieważ zyskuje wówczas niepowtarzalny aromat i głębię smaku. Przed włożeniem do piekarnika należy skropić ją kilkoma łyżkami oliwy z oliwek, posypać solą, tymiankiem suszonym i pieprzem, oraz szczyptą cukru, który skarmelizuje pod wpływam wysokiej temperatury. takie puree będzie bardzo aromatyczne, słodkawe i charakterne.
Puree przygotujemy również z kalafiora lub brokuła. Aby nie było zbyt wodniste, te warzywa najlepiej jest ugotować na parze, aby nie wchłonęły za dożo wody. Dobrym pomysłem będą tez kremu z zielonego groszku, rożnych odmian fasoli oraz kukurydzy.